Co zniechęca ludzi do stron internetowych?

Trend posiadania strony internetowej jest wspaniałą rzeczą. Pozwala Ci z łatwością zwiększać świadomość o Twoim biznesie oraz komunikować się z przyszłymi klientami. Jednak czy naprawdę? Jeśli Twoja strona nie jest zgodna z ich oczekiwaniami, mogą oni nigdy nie zauważyć dużej części jej zawartości. Oto kilka wskazówek czego unikać, aby zostawali oni na Twojej stronie:

Przedawniony wygląd

Jeśli design Twojej strony był zrobiony w 2000 roku, to najpewniej czas go zmienić. Teraz już nie wystarczy po prostu mieć stronę - w dzisiejszych czasach musi ona być zachęcająca i intuicyjna w nawigacji. Chcesz żeby klient zobaczył co robisz, co sprzedajesz, jak to zdobyć i za jaką cenę - wszystko w przeciągu sekund of odwiedzenia strony.

Zbyt dużo zablokowanej wartości

Nie ma nic złego w wymaganiu, aby odwiedzający musiał się zarejestrować aby zobaczyć część zawartości strony. Jednak blokowanie w ten sposób kluczowych informacji jest denerwujące i prawdopodobnie spowoduje, że opuszczą oni stronę i poszukają sobie innej. A jeśli już wymagasz rejestracji, to niech będzie ona tak krótka jak się da. E-mail i hasło wystarczą. Prosimy.

Strona wolno się ładuje

Czas ładowania jest istotny. Ile razy zdarzyło Ci się wyjść ze strony tylko dlatego, że nie zdążyła się załadować? Według badań, wielu ludzi nie jest zbyt skłonnych do czekania. 47% odwiedzających oczekuje, że strona załaduje się w mniej niż 2 sekundy 40% z nich odejdzie, jeśli zajmuje to dłużej niż 3 sekundy (źródło: Kissmetrics) Postaraj się zoptymalizować swoją stronę tak, aby nie tracić wartościowych klientów.

Przytłaczające reklamy

Ludzie nie lubią zbytnio reklam, chociaż przyzwyczaili się już do nich w pewnej ilości. Posiadanie jednego czy dwóch banerów po bokach strony raczej nie zrujnuje ich doświadczenia ze stroną. Jednakże używanie pop-upów czy najeżdżających reklam nie odbije się dobrze na opinii osób odwiedzających Twoją stronę, zniechęcając ich do dalszego przeglądania.

Autoodtwarzanie

Umieszczanie na stronie wideo czy audio jest w porządku, ale dowolna forma autoodtwarzania jest zazwyczaj złym pomysłem - szczególnie, jeśli nie można jej łatwo wyłączyć. Właściwie to nie, inaczej. Jest zawsze złym pomysłem. Zamiast szukać przycisku "zatrzymaj" czy "wyłącz dźwięk", większość osób po prostu zamknie kartę i nigdy nie otworzy jej z powrotem. Autoodtwarzanie nie osiąga niczego, czego nie dało by się zrobić inaczej.

Brak odpowiedniego wezwania do działania (call to action)

Więc tak: odwiedzający wchodzi na Twoją stronę i czyta jej zawartość. Decyduje, że jest zainteresowany produktem i chętnie by go przetestował, ba, może nawet kupił. Świetna sprawa, ale nie pomoże to zbytnio, jeśli nie dasz mu prostego i bezpośredniego sposobu na przejście do następnego kroku. Jeśli Twoje call to action to zwykła linijka tekstu gdzieś w rogu strony (lub, co gorsza, nie istnieje w ogóle na stronie głównej), to istnieje szansa, że potencjalny klient w ogóle go nie zauważy i po prostu zamknie stronę.

Brak optymalizacji dla mobile

Ruch mobilny zwiększał się już od jakiegoś czasu. Odkąd Google zaktualizowało swój algorytm, strony które nie są zoptymalizowane dla urządzeń przenośnych tracą sporo w organicznym rankingu wyszukiwania. Co więcej, 30% klientów mobilnych decyduje się nie dokonać transakcji, jeśli strona nie jest zoptymalizowana pod nich.